Dużo pisze się w prasie, na stronach Internetowych o końcu świata. Dużo mówiono w telewizji i co? Na razie, koniec świata zalicza nasz Rząd. Więcej obiecuje a mniej realizuje.
Jak na razie były przepowiednie....
W roku 2012, nie było zderzenia z asteroidą. Były trzęsienia ziemi jak i powodzie. Ale to nic.
Dziś w Rosji spadł deszcz meteorytów. Dziś wieczorem, będzie blisko ziemi asteroida, która jeszcze może zmienić tor, i wtedy dojdzie do uderzenia w ziemię.
Zaczyna się początek apokalipsy. To kwestia czasu, dziś meteoryty jutro Korea wypowie wojnę wszystkim sojusznikom USA.
Over!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz