Wiemy co dzieje się na Ukrainie, wiemy co Rosja robi i jakim wojskiem dysponuje. Widzimy różne maszyny wojsk rosyjskich a w internecie, pojawiła się ciekawa symulacja uderzenia bomby atomowej. To tylko symulacja, ale warto zobaczyć i sprawdzić, czy przeżyjesz.
Wiadomo, gdy ustawisz punkt, który jest blisko twojego miejsca zamieszkania, to nie przeżyjesz.
Ja przetestowałem i wg.mnie jest to symulacja, która daję do myślenia, co by było gdyby.....
Na tej stronie: http://whatnext.pl/sprawdz-przezyles-rosja-zrzuca-bombe-atomowa-warszawe
można przeczytać o symulacji.
Natomiast, aby zobaczyć symulację, należy tu wejść: http://nuclearsecrecy.com/nukemap/
Zapraszam do testowania symulacji;)
piątek, 27 marca 2015
sobota, 21 marca 2015
Polskie MMA: KSW i inne organizacje.
Tym razem coś ze sportu będzie a raczej z mieszanych sztuk walki. W Polsce jest jedna organizacja i to dość dobrze znana, która jest emitowana w Polsacie (3, 4 lub 5 razy w roku).
KSW (Konfrontacja sztuk Walki), kiedyś nie była tak dobrze znana gdyby nie Polsat i występy Mameda i ostatnio od kilku lat Pudziana.
Nie będę pisał o zagranicznych organizacjach np: UFC, ponieważ temat dotyczy tylko polskich organizacji.
KSW pierwsza była emitowana w telewizji, następnie w TVN Turbo było MMA ATTACK. Ostatnio można było obejrzeć w otwartym Polsacie, kolejną galę mieszanych sztuk walki organizowaną przez nowy klub o nazwie Fight Exclusive Night.
Ale... z wikipedii można dowiedzieć się, że też była polska organizacja o nazwie Fighters Arena, (więcej: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fighters_Arena ).
Również była Amatorska Liga MMA gdzie można więcej poczytać tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Amatorska_Liga_MMA .
Jak dla mnie wystarcza KSW. Mimo, że dwa razy miała wpadki a nie powinny one być.
To tyle;)
KSW (Konfrontacja sztuk Walki), kiedyś nie była tak dobrze znana gdyby nie Polsat i występy Mameda i ostatnio od kilku lat Pudziana.
Nie będę pisał o zagranicznych organizacjach np: UFC, ponieważ temat dotyczy tylko polskich organizacji.
KSW pierwsza była emitowana w telewizji, następnie w TVN Turbo było MMA ATTACK. Ostatnio można było obejrzeć w otwartym Polsacie, kolejną galę mieszanych sztuk walki organizowaną przez nowy klub o nazwie Fight Exclusive Night.
Ale... z wikipedii można dowiedzieć się, że też była polska organizacja o nazwie Fighters Arena, (więcej: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fighters_Arena ).
Również była Amatorska Liga MMA gdzie można więcej poczytać tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Amatorska_Liga_MMA .
Jak dla mnie wystarcza KSW. Mimo, że dwa razy miała wpadki a nie powinny one być.
To tyle;)
Labels:
mieszane szutki walki,
mma,
mma mamed,
mma pudzian
poniedziałek, 16 marca 2015
Uczelnie wyższe: Wysoka ocena na dyplomie, oznacza że jesteś dobry/a?
Postanowiłem ten temat napisać o ocenach i umiejętnościach kierując się tym co wiem, widzę i słyszę. Jednak to co napiszę, ma dać do myślenia i zastanowić się nad swoim podejściem.
Po co są uczelnie wyższe? Może to głupie pytanie, może nie, ale jednak nie każda osoba chce studiować. Po jakimś czasie stwierdza, że pracy nie może znaleźć, bo wymagania dotyczą pracowników z wyższym wykształceniem! Oczywiście, ale to zależy na jakie stanowisko się ubiegamy i w jakiej firmie.
Patrząc co dzieje się dziś, większość, studiuje po to aby mieć papier niż posiadać umiejętności w danej dziedzinie. A z tym wiąże się też otrzymanie lepszej pracy.
Wracając do pytania, po co są uczelnie wyższe? Można odpowiedzieć w dowolny sposób. Najprościej jest odpowiedzieć, że studia nie tylko uczą, ale też są po to aby poznać pewne zagadnienia z danej dziedziny lub pewnych dziedzin z którymi możemy w przyszłości spotkać się.
Studia, studiami a oceny? Tak naprawdę, oceny są dla ciebie, nie dla pracodawcy. Pracodawca może i zazwyczaj tak jest, pyta o oceny jakie miało się oraz o ocenę końcową. Zwykle to pokazujemy dyplom na żądanie pracodawcy. To w jaki sposób opanowałeś/aś pewne zagadnienie, zależy tylko od ciebie. I obalam mit:
Ocena nie zawsze jest zgodna z tym, czego dotyczy dane zagadnienie. Nawet gdy jesteś dobry/a, a dostałaś ocenę np: 3,5. Nie oznacza, że już słaby/a jesteś!
Przeważnie tak jest i pewnie będzie, że kto ma piątki na dyplomie, to będzie uznawany za dużo lepszego pracownika, a co z doświadczeniem?
Zaliczenia jak i oceny mogą mieć wpływ od różnych czynników:
- nie zrozumienie pytania, zadania,
- od wykładowcy,
- od kogoś kto ściągnie i dostanie lepszą ocenę niż ty,
- od sali ( z komputerami jak i ograniczenia na komputerach)
Będąc na studiach i jeszcze jestem (czeka mnie tylko obrona), przeważnie mnie spotkały trzy ostatnie a najbardziej ostatni punkt. Rzadko, się zdarzało, że zadania lub pytania nie zrozumiałem.
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule tematu. Czy wysoka ocena na dyplomie, oznacza że jesteś dobry/dobra lub bardzo dobra?
Nie!, ponieważ liczy się doświadczenie a wysoka ocena może świadczyć, że dany student przesiedział studia, ściągając i otrzymując wysokie oceny lub po prostu kuł na pamięć a w dniu obrony lub grubo po obronie zapomniał.
Ocena na dyplomie też mówi o tym w jakim stopniu opanowałeś materiał na studiach, to dotyczy tez mitu, który jest wyżej na czerwono.
Ale uwaga!
Jeżeli pracujesz w zawodzie, a zaliczasz materiał na studiach z tych zagadnień, które masz na co dzień, to powinieneś się wstydzić! I z tym też się spotykałem
I jeszcze jedna uwaga!
To ty wiesz co umiesz, znasz i zapamiętajmy, że na studiach zawsze zdarzy się tak, że jeden dostanie lepszą, drugi gorszą mając nawet to samo rozwiązanie, ale to ty wiesz w jakim stopniu opanowałeś dany materiał. Nie warto się przejmować ocenami a zwłaszcza oceną na dyplomie.
Nie ważne jaką ocenę uzyskasz na dyplomie: 3, 3,5, 4, 4,5 czy 5. Ważne, że wiesz czego dotyczy dziedzina i umiesz się w niej odnaleźć, poruszać i w tym robić.
Sam siebie oceń o ile tego jeszcze nie zrobiłeś i pokaż to:)
czwartek, 12 marca 2015
Zanim kupisz, dowiedź się więcej o produkcie.
Witam,
Kolejny temat dotyczy produktów z jakimi mamy do czynienia na co dzień. Każdy ma swoje ulubione zakupy, które robi każdego dnia lub kupuje co jakiś czas.
Takimi produktami mogą być: Książki, płyty CD/DVD, ubrania, meble lub artykuły spożywcze itd.
Co do książek, ja bardzo lubię czytać książki zwłaszcza z mojej dziedziny. Zanim kupię, to czytam opis, spis treści i komentarze. Jednak nie warto brać do serca te komentarze na temat danego produktu.
Nie każdej osobie może się podobać. Nawet jak będzie 10, 20 komentarzy z rzędu treści "nie warto kupować, szkoda kasy", to jest żadne wytłumaczenie!
Kup i przeczytaj, lub pójdź do sklepu i zobacz co zawiera ta książka, którą zamierzasz kupić.
To samo dotyczy kupowania filmów lub czytania o danym filmie aby obejrzeć w kinie.
Kolejny temat dotyczy produktów z jakimi mamy do czynienia na co dzień. Każdy ma swoje ulubione zakupy, które robi każdego dnia lub kupuje co jakiś czas.
Takimi produktami mogą być: Książki, płyty CD/DVD, ubrania, meble lub artykuły spożywcze itd.
Co do książek, ja bardzo lubię czytać książki zwłaszcza z mojej dziedziny. Zanim kupię, to czytam opis, spis treści i komentarze. Jednak nie warto brać do serca te komentarze na temat danego produktu.
Nie każdej osobie może się podobać. Nawet jak będzie 10, 20 komentarzy z rzędu treści "nie warto kupować, szkoda kasy", to jest żadne wytłumaczenie!
Kup i przeczytaj, lub pójdź do sklepu i zobacz co zawiera ta książka, którą zamierzasz kupić.
To samo dotyczy kupowania filmów lub czytania o danym filmie aby obejrzeć w kinie.
Nie ma jak złota zasada: Lepiej mieć swoje zdanie lub swoją opinię!
Najlepiej przemyśleć zakup, poczytać i odpowiedzieć sobie na pytanie. Czy naprawdę to chcesz? Czy to jest Ci potrzebne? Jeżeli kupisz a później okaże się, że będzie stać i kurzyć się oraz nie będziesz korzystać z tego towaru, to zrobiłaś/eś błąd!
Na koniec napiszę, że nie zdarzyło mi się aby po zakupie książki, płyty lub innym produkcie, żałował, że zakupiłem.
czwartek, 5 marca 2015
Przeglądarki internetowe: Która jest najlepsza?
W internecie powstaje dużo stron, w internecie pojawia się masa informacji, ale aby przeczytać takie informacje i nie tylko informacje, ale i też posłuchać muzyki, obejrzeć film lub cokolwiek, to potrzebujemy przeglądarki internetowej.
Nie od dziś wiadomo, że lata 90' były pod systemem Windows, a to oznacza, że w takim systemie od samego początku był Internet Explorer 4, później 5 i 6 itd...
Co to oznacza, że lata 90' były pod systemem Windows? Miałem na myśli, że przeważnie każdy użytkownik miał taki system niż inny np: Linux. Nie oznacza to, że nie było użytkowników lubiących, korzystających z Linuxa. Pod Linuxem jest inna przeglądarka.
W niektórych linuksach była przeglądarka Iceweasel - odpowiednik firefoxa. Na temat tej przeglądarki można tu przeczytać:http://pl.wikipedia.org/wiki/Iceweasel, natomiast w Ubuntu jest Firefox.
Jednak to nie jest temat aby pisać o wszystkich przeglądarkach, temat dotyczy jakiej używać i jaka jest najlepsza.
Nie ma czegoś takiego jak najlepsza przeglądarka!!!
Dlaczego? To proste, każdy użytkownik ma inny gust i nie każdej osobie będzie się podobać to, co innemu użytkownikowi. Nie ma najlepszego programu w 100% (np: antywirus), nie ma najlepszego samochodu itd.
To samo dotyczy przeglądarki internetowej.
Obecnie i od kilku lat na rynku konkuruje pięć przeglądarek, ale na czele są trzy czołowe przeglądarki. Do nich należą:
Jaka jest najlepsza = jaka Ci najbardziej odpowiada, która odpowiada twoim wymaganiom.
I ja używam przy projektowaniu stron internetowych, Firefox, Opera i Chrome. I wystarczy!
Czemu nie IE? Ponieważ, gdy któraś z przeglądarek, źle wyświetli stronę lub inaczej będzie wyświetlać, to i tym bardziej w IE będzie to widać. Zbliżonym do IE jest Opera i na niej wyświetlam strony. Jeżeli jest ok, to w IE też będzie ok.
Jednak tworzenie strony, to nie wszystko. Liczy się bezpieczeństwo! Im więcej wtyczek mamy zainstalowanych, tym bardziej jest prawdopodobne, że nabawimy się syfu w komputerze.
Wniosek
Nie ma najlepszej przeglądarki. Ty sam wybierasz i decydujesz z jakiej będziesz korzystać, należy pamiętać aby aktualizować i nie instalować jak popadnie wtyczek. Może to skutkować wolnym uruchamianiem i z użyciem zasobów komputera.
Nie od dziś wiadomo, że lata 90' były pod systemem Windows, a to oznacza, że w takim systemie od samego początku był Internet Explorer 4, później 5 i 6 itd...
Co to oznacza, że lata 90' były pod systemem Windows? Miałem na myśli, że przeważnie każdy użytkownik miał taki system niż inny np: Linux. Nie oznacza to, że nie było użytkowników lubiących, korzystających z Linuxa. Pod Linuxem jest inna przeglądarka.
W niektórych linuksach była przeglądarka Iceweasel - odpowiednik firefoxa. Na temat tej przeglądarki można tu przeczytać:http://pl.wikipedia.org/wiki/Iceweasel, natomiast w Ubuntu jest Firefox.
Jednak to nie jest temat aby pisać o wszystkich przeglądarkach, temat dotyczy jakiej używać i jaka jest najlepsza.
Nie ma czegoś takiego jak najlepsza przeglądarka!!!
Dlaczego? To proste, każdy użytkownik ma inny gust i nie każdej osobie będzie się podobać to, co innemu użytkownikowi. Nie ma najlepszego programu w 100% (np: antywirus), nie ma najlepszego samochodu itd.
To samo dotyczy przeglądarki internetowej.
Obecnie i od kilku lat na rynku konkuruje pięć przeglądarek, ale na czele są trzy czołowe przeglądarki. Do nich należą:
- Mozilla Firefox
- Chrome
- Internet Explorer
- Opera
- Safari
Jaka jest najlepsza = jaka Ci najbardziej odpowiada, która odpowiada twoim wymaganiom.
I ja używam przy projektowaniu stron internetowych, Firefox, Opera i Chrome. I wystarczy!
Czemu nie IE? Ponieważ, gdy któraś z przeglądarek, źle wyświetli stronę lub inaczej będzie wyświetlać, to i tym bardziej w IE będzie to widać. Zbliżonym do IE jest Opera i na niej wyświetlam strony. Jeżeli jest ok, to w IE też będzie ok.
Jednak tworzenie strony, to nie wszystko. Liczy się bezpieczeństwo! Im więcej wtyczek mamy zainstalowanych, tym bardziej jest prawdopodobne, że nabawimy się syfu w komputerze.
Wniosek
Nie ma najlepszej przeglądarki. Ty sam wybierasz i decydujesz z jakiej będziesz korzystać, należy pamiętać aby aktualizować i nie instalować jak popadnie wtyczek. Może to skutkować wolnym uruchamianiem i z użyciem zasobów komputera.
poniedziałek, 2 marca 2015
Strona dla osób, którzy lubią czytać
Witam,
Za mną, kolejny cykl. Natomiast dziś napiszę o czymś innym. O pewnej stronie na której sam mam konto i tam umieszczam pozycje książek, które chcę przeczytać, jakie przeczytałem oraz jest możliwość dodania książki o ile jej nie ma.
Mam na myśli stronę lubimy czytać:
Strona jest pod tym adresem: http://lubimyczytac.pl/
Jest to dobra strona i z przyjemnością mogę wszystkim polecić. Nie oznacza to, że to jedyna taka strona o takim profilu. Pewnie jest ich więcej lub są lepsze, ale mi ta strona nie przeszkadza;)
Za mną, kolejny cykl. Natomiast dziś napiszę o czymś innym. O pewnej stronie na której sam mam konto i tam umieszczam pozycje książek, które chcę przeczytać, jakie przeczytałem oraz jest możliwość dodania książki o ile jej nie ma.
Mam na myśli stronę lubimy czytać:
Strona jest pod tym adresem: http://lubimyczytac.pl/
Jest to dobra strona i z przyjemnością mogę wszystkim polecić. Nie oznacza to, że to jedyna taka strona o takim profilu. Pewnie jest ich więcej lub są lepsze, ale mi ta strona nie przeszkadza;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)