Postanowiłem ten temat napisać o ocenach i umiejętnościach kierując się tym co wiem, widzę i słyszę. Jednak to co napiszę, ma dać do myślenia i zastanowić się nad swoim podejściem.
Po co są uczelnie wyższe? Może to głupie pytanie, może nie, ale jednak nie każda osoba chce studiować. Po jakimś czasie stwierdza, że pracy nie może znaleźć, bo wymagania dotyczą pracowników z wyższym wykształceniem! Oczywiście, ale to zależy na jakie stanowisko się ubiegamy i w jakiej firmie.
Patrząc co dzieje się dziś, większość, studiuje po to aby mieć papier niż posiadać umiejętności w danej dziedzinie. A z tym wiąże się też otrzymanie lepszej pracy.
Wracając do pytania, po co są uczelnie wyższe? Można odpowiedzieć w dowolny sposób. Najprościej jest odpowiedzieć, że studia nie tylko uczą, ale też są po to aby poznać pewne zagadnienia z danej dziedziny lub pewnych dziedzin z którymi możemy w przyszłości spotkać się.
Studia, studiami a oceny? Tak naprawdę, oceny są dla ciebie, nie dla pracodawcy. Pracodawca może i zazwyczaj tak jest, pyta o oceny jakie miało się oraz o ocenę końcową. Zwykle to pokazujemy dyplom na żądanie pracodawcy. To w jaki sposób opanowałeś/aś pewne zagadnienie, zależy tylko od ciebie. I obalam mit:
Ocena nie zawsze jest zgodna z tym, czego dotyczy dane zagadnienie. Nawet gdy jesteś dobry/a, a dostałaś ocenę np: 3,5. Nie oznacza, że już słaby/a jesteś!
Przeważnie tak jest i pewnie będzie, że kto ma piątki na dyplomie, to będzie uznawany za dużo lepszego pracownika, a co z doświadczeniem?
Zaliczenia jak i oceny mogą mieć wpływ od różnych czynników:
- nie zrozumienie pytania, zadania,
- od wykładowcy,
- od kogoś kto ściągnie i dostanie lepszą ocenę niż ty,
- od sali ( z komputerami jak i ograniczenia na komputerach)
Będąc na studiach i jeszcze jestem (czeka mnie tylko obrona), przeważnie mnie spotkały trzy ostatnie a najbardziej ostatni punkt. Rzadko, się zdarzało, że zadania lub pytania nie zrozumiałem.
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule tematu. Czy wysoka ocena na dyplomie, oznacza że jesteś dobry/dobra lub bardzo dobra?
Nie!, ponieważ liczy się doświadczenie a wysoka ocena może świadczyć, że dany student przesiedział studia, ściągając i otrzymując wysokie oceny lub po prostu kuł na pamięć a w dniu obrony lub grubo po obronie zapomniał.
Ocena na dyplomie też mówi o tym w jakim stopniu opanowałeś materiał na studiach, to dotyczy tez mitu, który jest wyżej na czerwono.
Ale uwaga!
Jeżeli pracujesz w zawodzie, a zaliczasz materiał na studiach z tych zagadnień, które masz na co dzień, to powinieneś się wstydzić! I z tym też się spotykałem
I jeszcze jedna uwaga!
To ty wiesz co umiesz, znasz i zapamiętajmy, że na studiach zawsze zdarzy się tak, że jeden dostanie lepszą, drugi gorszą mając nawet to samo rozwiązanie, ale to ty wiesz w jakim stopniu opanowałeś dany materiał. Nie warto się przejmować ocenami a zwłaszcza oceną na dyplomie.
Nie ważne jaką ocenę uzyskasz na dyplomie: 3, 3,5, 4, 4,5 czy 5. Ważne, że wiesz czego dotyczy dziedzina i umiesz się w niej odnaleźć, poruszać i w tym robić.
Sam siebie oceń o ile tego jeszcze nie zrobiłeś i pokaż to:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz