Kiedy nie było łatwego dostępu do Internetu a sam Internet był oparty na modemach w każdym domu, to nie było tak łatwo, aby korzystać z internetu. Prędkość przez modem nie była zadowalająca! A można było korzystać tylko wtedy, gdy nikt nie korzystał z telefonu mimo posiadania filtru.
No dobra, a co ma wspólnego modem i słabe łącze z kafejką internetową? A no ma, kiedyś i do dziś są, ale ich jest bardzo mało. Lokale z komputerami. Wchodzisz, siadasz i korzystasz. Kończysz przeglądanie i płacisz za czas spędzony w necie. Niby w domu masz Internet za darmo, ale jest wolny, to i tak nie możesz długo z tego korzystać. Zawsze było tak, że musiało liczyć się z tym, że nikt do nas nie zadzwoni, bo linii jest wciąż zajęta!
Kto miał internet przez modem i był połączony, to podnosząc słuchawkę od telefonu, można było usłyszeć szum. Z czasem korzystanie z modemów malało na rzecz posiadania routerów i stałego łącza aż po dziś! Każdy dziś ma Internet. Nie trzeba komputera PC, czy laptopa. Wystarczy telefon i gitara!
Czy taki biznes jest nadal opłacalny?
Na pewno jest grono ludzi, którzy nie mają internetu a chcą korzystać z Internetu. I zawsze będzie zainteresowanie, ale nie już tak duże jak to kiedyś było. Sam biznes, czyli samo prowadzenie kafejki internetowej nie jest opłacalnym! Chyba, że mamy jeszcze inne usługi, które oferujemy. Wtedy udostępnianie internetu za opłatę, może być jako dodatek.
Ja raz byłem w kafejce internetowej i raz pracowałem w kafejce i średnio to wychodziło. Raz dużo klientów było a raz mało. To zależało od dnia i godziny.
Tyle w temacie;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz