Mr.Robot - recenzja trzech sezonów. Czy żałuję?

Kiedy zaczął być emitowany serial Mr.Robot, to nie bardzo mnie to interesowało. Później czytałem i widziałem różne opinie, o gościu, który pomaga zabezpieczać systemy, ale też sam bierze prochy. Czy żałuję obejrzenia trzech sezonów? Czy straciłem czas? O tym napiszę w tym temacie.

Kiedy był emitowany serial, nie miałem dostępu do Canal+ i HBO. W internecie pewnie jeszcze nie był dostępny, bo jak?, skoro był emitowany w wymienionych wcześniej stacjach. Ale słuchając opinii o tym serialu, jakoś nie mogłem się przekonać, aby obejrzeć nawet jeden odcinek.

Nadszedł ten moment...

Tak, w końcu zdecydowałem, aby obejrzeć ten serial i był dostępny, nadal jest w sieci (nie napiszę gdzie). Obejrzałem odcinek pierwszy sezonu 1. Powiem, że spodobał mi się, a trailer tego serialu nie bardzo mnie zainteresował.  I tak obejrzałem pierwszy sezon, później drugi i trzeci. Powiem jedno, nie żałuję straty czasu, bo nie traciłem czasu, ale też nie żałuje obejrzenia Mr.Robota. 

Ma być podobno sezon 4 i ostatni, szkoda, ale będę czekał.

Reasumując, warto obejrzeć i nie warto sugerować się trailerami. Trailer pokazuje fragment. Choć zdarza mi się, że po samym trailerze wiem, czy oglądać, czy nie.

Nowy MacGyver - opinia o nowym serialu

Każdy z Nas słyszał, oglądał lub nie starego MacGyvera, który liczył aż 7 sezonów. I ten serial mi najbardziej przypadł do gustu i mogę go oglądać non stop, ale bez przesady:) A co z nowym MacGyverem?

Zobaczyłem w programie na AXN, że leci nowy MacGyver. Co prawda, widziałem trailer i nie podobał mi się nowy MacGyver, ale jak mieć już opinie, to nie po trailerze, a po obejrzeniu jednego odcinka. I obejrzałem! Tragedia! Dlaczego? Już tłumaczę.

Początek serialu - muzyka itd.

Stary MacGyver zaczyna się skrótami z odcinków oraz wielkim wybuchem. Natomiast w nowym MacGyverze, są pokazywane fragmenty odcinków, jak i całą nową technologię np: pokazane radio samochodowe. Wiadomo nowy  serial, nowe czasy, to jak miało wyglądać. Jednak nowa wersja nie podoba mi się. Porównajcie sobie wersje:

Stara wersja:

Nowa wersja:

Widać różnicę, prawda? 

Aktorzy i fundacja Phoenix.

Sam MacGyver już na starcie ma u mnie minus! Fundacja Phoenix jako nowoczesny budynek ok, ale aktorzy i wspomniany MacGyver, sorry, ale bardzo słabo. Już w serialu było widać, że Mac, sam nie rozwiązuje problemu a w grupie. W grupie jest murzyn (nie oznacza, że dyskryminuje), szczupła dziewczyna i jeszcze jedna osoba.  

To, że w serialu są nowinki technologiczne, nie znaczy, że wg.mnie nowy MacGyver jest zły. Nie, tu oceniam samego MacGyvera jak i resztę obsady. I to pokazało, że nie przypadł mi nowy serial do gustu!

Może młodym widzom to się podoba, ale nie mi.

Jak już miał być nowy MacGyver, powinni dać aktora, który zagrał syna MacGyvera w ostatnim odcinku siódmego sezonu. Natomiast sam Mac (Richard Dean Anderson), powinien, może ujmę inaczej. Mógł zagrać  następcę fundacji Phoenix, nie było by źle. A jak wyszło, sami widzimy. 

Ja zakończyłem na jednym odcinku i nie zamierzam dalej oglądać nowego MacGyvera.

Dlaczego KSW już nie jest tak interesujące

Pisałem na temat KSW kilka tematów a ostatni dotyczył cyrku na kółkach. Tym razem napiszę, dlaczego moim zdaniem KSW nie jest już tak interesujące.

Od kiedy KSW przestało być transmitowane w otwartym kanale, a zaczęło nadawać w systemie paypal, to widać było, że będzie trzeba płacić, aby oglądać walki i tu jest normalnie. Prędzej, czy później musiało to nastąpić. Jednak nie przez paypal KSW nie jest już tak interesujące. 

Chodzi o walki. Walki Pudziana nie są już tak ciekawe. Mameda Chalidowa, nie ma  a czołowi, co kiedyś prawie w każdej odsłonie byli i mam tu na myśli: Karola Bedorfa, Jana Błachowicza i Michała Materli itd., nie ma, ale pojawiają się. A większość to nowicjusze lub celebryci, którzy chcą się pokazać. 

Patrząc na listę walk KSW, to już nie jest to samo. Kiedyś na każdą walkę wykupowałem dostęp, a teraz?  Zrezygnowałem z wykupowania, aby oglądać każdą walkę. Nie znaczy, że nie ma ciekawych walk, owszem są i pojawiają się. Nawet bywa tak, że pojawi się, jedna ciekawa walkę na całą galę walk i wtedy, nie ma sensu wykupowania dostępu.

Takie jest moje zdanie, a 18 maja, będzie kolejna gala KSW. Czy wykupię? Nie, mimo, że na kartach walk, jest są wyżej wspomniani zawodnicy Bedorf i Materla, to i tak tego nie wykupię.