Kolejny temat będzie dotyczył w zasadzie wszystkiego, ponieważ, to o czym będę jest tematem rzeką. Czy uważamy co czytamy na stronach przed zakupem? Czy uważamy z kim rozmawiamy, zanim dokonamy zakupu lub zdecydujemy się na coś innego? O tym właśnie będzie mowa.
Pewnie zastanawiasz o czym będę pisał, a może domyślasz się? To zaczynamy. Czy podczas zawierania wszelkich umów, czytasz regulamin? Czy robiąc zakupy, zwłaszcza w Internecie, sprawdzasz właścicieła, opinie? A może twierdzisz, że nie musisz tego robić, i dokonujesz zakupu, co okazuje się, że zamiast zakupów masz coś innego. I nie chodzi tu o podobne produkty. Możesz mieć cegłę lub nic nie dostaniesz, bo zostałaś/eś oszukany!
To samo dotyczy osób, z kim rozmawiamy i na jaki temat. Jak temat stacza się na zarobki, czas spędzania w domu lub kiedy wraca się z pracy, to już powinna zapalić się żółta lampka ( o tym już pisałem).
Nie czytasz regulaminów, umów a później jesteśmy zdziwieni, dlaczego tak drogo lub czemu tego nie ma, skoro zawarło się umowę? Trzeba czytać, wszystko! Ale ludzie są leniwi, i wolą wszystko szybko załatwiać.
Wyżej wspomniałem, aby uważać z kim rozmawiamy, ale nie chodzi o rozmowy twarzą w twarz, ale też należy uważać z kim rozmawiamy i co mówimy osobie przez telefon, co piszemy w mailach itp.
Należy pamiętać, że nasza nieuwaga, jest robiona na nasze własne życzenie! Sami robimy sobie krzywdę i to z własnej woli, z lenistwa, a później wychodzą ładne kwiatki.
A na to liczą przede wszystkim przestępcy(zwłaszcza przestępcy), jak i ci, którzy sprzedają towar wciskając nam byle co.
Uważajmy! I tym tematem nawiązałem do kolejnej części 8. Ale o tym w kolejnej części.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz