W poprzedniej części pisałem o pojęciach apokalipsy i postapokalipsy oraz wymieniłem zagrożenia, jakie mogą być dla naszej planety Ziemia. Nie wymieniłem jednej z nich, mimo, że w pierwszej części napisałem (po wymienionych zagrożeniach), słowa "I podobne ....". Napisałem też, że realnym jest uderzenie asteroidy, jednak bardziej realnym, i tego od lat doświadczamy są burze słoneczne.
Doświadczamy tak, ale czy codziennie? Tego tak naprawdę nie wiemy, ale dużo słyszy się o wyładowaniach słońca, które kieruję w kierunku naszej planety fala uderzeniowa, która też oddziałuję na naszą atmosferę, osłabiając.
Przez takie fale, cała elektronika jest narażona, i nie tylko satelity, które krążą wokół słońca, ale na ziemi też. A jak się mówi, że historia lubi się powtarzać, to aby nie powtarzać się, to kieruję do artykułu, gdzie opisano najsilniejszą burzę słoneczną, jaka była w historii Ziemi: https://tvn24.pl/tvnmeteo/nauka/najsilniejsza-burza-sloneczna-w-historii-ziemi-to-zjawisko-mogloby-spowodowac-swiatowy-kryzys-st7385530.
Są inne zagrożenia ale nie dla Ziemi, ale na Ziemi, które do dziś występują, co są realnym zagrożeniem, pojawiającym się na naszych oczach, ale to już w kolejnym temacie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz